piątek, 1 sierpnia 2014

Ranczo

Oj mało nas tutaj ostatnio. I mimo, że pogoda zachęca w zasadzie do wszystkiego! nie zachęca z pewnością do siedzenia przed komputerem :) Między jednym praniem i pakowaniem, postanowiłam jednak zgrać zdjęcia z ostatniego weekendu. Kiedy to, przy okazji rodzinnego spotkania naładowałam aparat i zrobiłam parę zdjęć. W bardzo sielskiej i romantycznej scenerii, gdzie miało się wrażenie że czas się zatrzymał. Ranczo Dąbrówka, Agroturystyka gościła nas na przyjęciu z okazji chrztu świętego najmniejszego kuzyna.  Dzieci były w raju, wszelkie atrakcje zapewnione. Plac zabaw, trampolina ( podziwiam, że skakały w 32st. upale!), hamaki, ale przede wszystkim wiele zieleni, zacienionych miejsc, ławeczek, zagród ze zwierzętami, owoców prosto z krzaczka.
Z tej okazji zamówiłam Gabryśce nawet wianek, który doskonale dopełnił jej strój i pasował do samej okazji.
Było jednak zdecydowanie za gorąco i po oficjalnej uroczystości trzeba było go zdjąć.
Kilka kadrów z tej romantycznej niedzieli. 
Następny wpis zapewne będzie zbiorczym dziełem całych wakacji :)


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz